-
Pomidor – owoc czy warzywo? 21.03.201621.03.2016Szanowni Państwo,
spotykam się czasem z pewnym zdziwieniem, że pomidor jest owocem, a nie warzywem. Formalnie rzecz biorąc, warzywa są chyba po prostu szerszą kategorią niż owoce i każdy owoc jest warzywem, ale nie na odwrót. Niemniej w języku potocznym zwykliśmy nazywać warzywami te warzywa, które nie są owocami. Poza tym chyba na ogół owoce są w naszym odbiorze słodkie, a warzywa nie i może stąd zdziwienie z powodu pomidora. Ciekaw jestem Państwa opinii.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
salon28.02.200528.02.2005Chciałbym poznać Państwa pogląd odnośnie do statusu czy też obecnego znaczenia wyrazu salon. Dzisiaj najczęściej jest on używany do nazywania pokoju gościnnego w mieszkaniu. Znajomi kupują mieszkania i za każdym razem pojawia się w ich wypowiedziach wyraz salon („salon z aneksem kuchennym”, „jak urządziłeś salon?”, „ile metrów ma twój salon?”). Dzisiaj na kursie francuskiego tłumaczyliśmy nazwy pomieszczeń w mieszkaniu. Kiedy zwróciłem prowadzącej i grupie uwagę, że w większości mieszkań są raczej pokoje gościnne, ewentualnie dzienne (kiedyś mówiło się pokój stołowy, na przykład moi rodzice tak mówili), że na salon niewiele osób może sobie pozwolić, choćby z racji niewielkiego metrażu tegoż pomieszczenia – to spotkałem się z reakcją lekkiego niedowierzania. ISJP potwierdza moje stanowisko. USJP (w porównaniu do ISJP) odżegnuje się trochę od tradycyjnego znaczenia tego słowa i nadaje mu bardziej powszechny charakter (czyżby pod wpływem mody językowej?). Być może jestem przewrażliwiony na punkcie maksymy „odpowiednie dać rzeczy słowo”, ale jeśli przeciętne polskie mieszkanie będzie wyposażone w salon (może w salonie czujemy się lepiej lub bardziej dowartościowani), to jak nazwać pomieszczenia, które istotnie zasługują na to miano? Moim zdaniem jest to nadal nadużycie, a bezrefleksyjne powtarzanie za kimś słów czy wyrażeń modnych – cokolwiek smutne.
-
teolog w spódnicy6.06.20036.06.2003Jakie są rodzaje żeńskie od wyrazów: filolog, teolog, krawiec, antropolog?
Dziękuję.
Pozdrawiam
-
członek czy członkini?18.09.200618.09.2006Witam !
Ostatnio pisałem notkę biograficzną swojej szefowej i napisałem, że jest „członkinią Komisji Etyki”. Sama zainteresowana zanegowała jednak ten zapis, twierdząc iż jest on nieprofesjonalny i że życzy sobie być opisana jako „członek Komisji Etyki”. Czy rzeczywiście użycie żeńskiej formy tego wyrazu jest w notce biograficznej nieprofesjonalne?
Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam. -
Czy mówić gwarą?21.03.200621.03.2006Jestem mieszkańcem Poznania i popieram kultywowanie starych tradycji. Zastanawiam się tylko, czy mówienie gwarą w miejscach półpublicznych, np. w szkole czy na uczelni podczas zajęć, jest zachowaniem kulturalnym. Czy gwarowa giyra jest kulturalna, czy świadczy o braku owej kultury? Jak Pan Profesor by się do tego ustosunkował?
-
Góral-flisak czy góral flisak?8.06.20188.06.2018Szanowni Państwo,
zastanawia mnie hasło góral-flisak, notowane przez WSO. Czy pisownia rozłączna nie byłaby bardziej wskazana? Jeśli dobrze rozumiem, chodzi po prostu o 'górala trudniącego się flisactwem'. W moim odczuciu trudno uznać te określenia za równorzędne w takim sensie, jak np. w wyrażeniu fryzjerka-kosmetyczka (przykład z WSO). Tak jak nie napiszemy (chyba) Pomorzanin-ślusarz.
Z wyrazami szacunku
Czytelnik
-
Hardy, czyli kiedy nowe znaczenie staje się poprawne
18.01.202318.01.2023Dzień dobry.
Ostatnio coraz częściej spotykam się z użyciem słowa hardy w języku polskim w znaczeniu czegoś trudnego lub w znaczeniu intensywności (generalnie grupa znaczeń o pochodzeniu z angielskiego słowa hard). Nie zgadza się to jednak ze słownikową definicją przymiotnika hardy w słowniku PWN to jest (na chwilę obecną) dumny lub butny.
Kiedy można uważać, że dane znaczenie słowa w języku polskim uległo rozszerzeniu i w ramach mowy potocznej nie jest błędnie używane?
-
Holandia czy Niderlandy?14.10.200214.10.2002Proszę o rozstrzygnięcie kwestii, jak brzmi pełna, poprawna nazwa państwa Holandia? Coraz częściej w rocznikach statystycznych pojawia się jedynie nazwa Niderlandy lub Królestwo Niderlandów. Dla wielu Polaków jest to mylące. Kwestia z pewnością będzie jeszcze bardziej aktualna po przystąpieniu Polski do UE, gdy zwiększy się potrzeba ujednolicania rożnych określeń, terminów, nazw itp. W WEP jest hasło Holandia, a dalej tylko Niderlandy i Królestwo Niderlandów, a zatem Holandia czy Niderlandy???
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź
Marzenna Plewa -
homozwiązek26.04.200826.04.2008Witam,
proszę o odpowiedź, czy mogę napisać: homozwiązek, homomałżeństwo? Czy są to zrosty? Tych wyrazów nie ma w słownikach, ale – jak mi się wydaje – są już w języku. Formy małżeństwo homoseksualne i związek homoseksulany są… za długie.
Proszę o niewykorzystywanie mojego nazwiska, jeśli zechcą Państwo umieścić odpowiedź w Sieci.
Dziękuję za odpowiedź i czekam na nią z zaciekawieniem.
Pozdrawiam. -
na pole, czyli na dwór16.05.200616.05.2006Dlaczego krakowskie wyjść na pole ma status regionalizmu, a warszawskie wyjść na dwór – normy ogólnopolskiej? Dlaczego nie po równo albo wręcz odwrotnie? Tam, gdzie się wychodzi na pole – a czasem jest to i ze 200 km od Krakowa – wychodzenie na dwór nie jest alternatywą, tylko abstrakcją, a pewnie jeszcze bardziej było tak w czasach, kiedy hierarchizowano te formy. Czy ta nierówność jest nie do ruszenia? Czy na pole może jeszcze liczyć na nobilitację?